PRZYPRAWY NADAJĄ ŻYCIU SMAK!

Zioła i rośliny działają na nasz organizm głównie poprzez tzw. substancje biologicznie czynne. Mogą to być oczywiście witaminy i minerały, ale również flawonoidy, garbniki, antocyjany, alkaloidy, olejki eteryczne, kwasy organiczne i wiele innych substancji, częściowo zbadanych, częściowo jeszcze nie!

Ja do niedawna przyprawy niemal pomijałam w mojej kuchni. Miałam podstawowy zestaw, jak ziele angielskie, listek laurowy, majeranek i bazylię, ale na tym kończyła się moja lista must have. Nie uważam, żebym dotąd gotowała mdło, ale… skoro mogę dodać smaku, aromatu i zdrowia – dlaczego z tego nie skorzystać?

Poniżej lista kilku ziół, o których w kuchni warto pamiętać – a ja czekam na Wasze polecenia, co jeszcze jest Wam niezbędne!

Bazylia, działa bakterio- i wirusobójczo, poza tym poprawia apetyt i zalecana jest w przypadku wzdęć i zaparć. Możecie posypać ją nawet pomidorki – nie tylko uatrakcyjni wygląd dania, ale wpłynie na jego trawienie!

Cząber – można go dodać do mięs, ale również pasuje do dań z grzybami i np. białego sera. Poprawia trawienie i zalecany jest osobom z nieżytem żołądka i jelit. Odwar z niego działa przeciwkaszlowo.

Lawenda – zarówno liście jak i kwiaty działają uspokajająco, rozkurczowo, poprawiają nastrój i uspokajają. Możemy dodawać ją do potraw i lemoniad, nie tylko do dekoracji!

Majeranek – poprawia trawienie, stymuluje wydzielanie żółci, więc szczególnie w tłustych daniach przyniesie nam ulgę po ich zjedzeniu. Działa również przeciwwirusowo i bakteriobójczo.

Melisa – pomaga w depresji, rozdrażnieniu i podwyższonym ciśnieniu. Świeże liście mają aromat silniejszy niż suszone, warto więc po nie sięgać. Zachęcam do posypywania nimi dań warzywnych, ale można pić w formie naparów.

Mięta kojarzy nam się głównie z bólem brzucha, a przecież jej aromat w sałatkach owocowych jest nie do przecenienia! Ponieważ pobudza ona trawienie, nie powinno się jej pić przy bólu brzucha spowodowanym nadkwaśnością i zgagą. Działa rozkurczowo i przeciwwymiotnie.

Herbata

Kto, szczególnie jesienią i zimą, nie pija herbaty? Po wodzie, jest ona najczęściej spożywanym napojem na świecie.

Herbata jest wytwarzana z młodych liści rośliny Camellia sinensis. Każda herbata: zielona, czarna i biała pochodzi od tej samej rośliny, różnią się one jedynie procesem obróbki.

Czarna herbata - ulega fermentacji w około 90 %

Herbata Oolong- herbata częściowo utleniona/ sfermentowana.

Herbata zielona – Jest to herbata niefermentowana, najpopularniejsza w krajach azjatyckich, takich jak Chiny, Korea i Japonia.

Herbata biała – jest wytwarzana z nowych pąków i młodych liści, które następnie poddane są one działaniu paru w celu zahamowania oksydacji polifenolu, następnie suszone i pakowane.

Jej skład zmienia się w zależności od klimatu, pory roku i praktyk ogrodniczych. Im lepsze źródło herbaty, ekologiczna uprawa i sprawdzone źródło, tym oczywiście jest dla nas lepiej. Bo herbata nie musi być jedynie napojem, ale warto traktować ją jako źródło składników odżywczych.

Pijąc herbaty powinniśmy obawiać się szczawianów – substancji antyodżywczych, które wiążą np. wapń w naszym przewodzie pokarmowym, przez co po pierwsze gorzej wpływają na nasz stan odżywienia, po drugie zwiększają ryzyko np. kamieni nerkowych. Z analizy diet pacjentów, wynika, że aż 80-85% szczawianów w ich diecie pochodzi z kawy i herbaty. Okazuje się, że wysokogatunkowe herbaty szczawianów mają znacznie więcej… Najwyższa wartość szczawianów odnotowano w czerwonej herbacie pu-erh.

Im dłuższy czas parzenia, tym zawartość szczawianów wyższa (dlatego lepiej parzyć hermatę max. 3-5 min) w czajniczku, nie wsypywać listków bezpośrednio do kubka z którego pijemy.

Dodatkowo im niższa temperatura parzenia tym mniej szczawianów (a herbaty zielone i białe najlepiej zalewać wodą o temp. 70-80 stopni C).

Herbata na zdrowie:

Skład chemiczny herbat jest bardzo złożony i obejmuje w: polifenole, alkaloidy (kofeina, teofilina, teobromina), aminokwasy, węglowodany, białka, chlorofil, związki lotne, minerały, pierwiastki śladowe i inne niezidentyfikowane związki.

Spożywanie minimum 3 kubków herbaty dziennie zmniejsza ryzyko zawału o 13% i o 28% chorobę niedokrwienną serca.

Niektóre badania epidemiologiczne wiązały spożywanie herbaty z niższym ryzykiem wystąpienia kilku rodzajów raka, w tym żołądka, jamy ustnej, przełyku i płuc. Dlatego herbata wydaje się być skutecznym środkiem chemoterapeutycznym dla toksycznych chemikaliów i czynników rakotwórczych. Szczególnie zielona i czerwona herbata przyspieszają metabolizm.

Dzięki swojej zdolności do usuwania wolnych rodników zyskała ogromne zainteresowanie badawcze. Kofeina w herbacie wchłania się dopiero w jelitach, a w kawie w żołądku .

Dzieci jednak herbaty pić nie powinny! Dla dzieci najlepszym napojem jest woda, ewentualnie słabe napary ziół lub napary owocowe.

Kofeina w wybranych napojach w 250 ml
herbata czarna 47 mg
herbata zielona 24,8 mg
herbata białej 15,2 mg

Lift 40 mg

kawa (latte, americano) - 63-136 mg, 
espresso 373-602mg
cola 24,2 mg